WOJNA POSTU Z KARNAWAŁEM
Jacek Kaczmarski, zainspirowany obrazem Pietera Breugla Starszego, stworzył utwór, w którym mierzy się z tym tematem. Jego ,,Wojna postu z karnawałem” koresponduje z obrazem holenderskiego malarza, zawiera swobodną interpretację artysty, wraz z osobistym komentarzem. Piosenkę kończy puenta: „Dusza moja - pragnie postu, ciało - karnawału!”
Niestety, tak właśnie jest. Wciąż w nas trwa walka pomiędzy tym co święte i nieświęte. Pomiędzy ascezą, a dostatkiem. Pomiędzy pokutą, a grzechem. Pomiędzy postem, a przyjemnością dobrego jedzenia. Walka między solidną pracą i nauką, a lenistwem.
Jak to dobrze, że Kościół daje nam czas Wielkiego Postu, a w nim dar: postu, modlitwy, jałmużny.
Przychodzi czas pustyni, wyciszenia, samotności. Jest czas na Drogę Krzyżową, Gorzkie Żale, zgłębioną lekturę Słowa Bożego. Świadome podejmowanie praktyk wielkopostnych ma zbliżyć nas do Boga i Jego spraw. To czas odłożenia nawet natarczywych oczekiwań ciała, namiętności, nastrojów, aby być z Bogiem.Pan Jezus od postu na pustyni zaczął wypełniać wolę swojego Ojca.
Trzeba nam odprawić szatana i jego sprawy,aby zachować swobodę wobec chleba, tytułów, urzędów. Aby obronić osobistą wolność serca wobec dóbr, władzy, uznania. Aby nie ulec pozornym zyskom, które niszczą wolność i pokój serca.
„ Kto bowiem wyznaje swe grzechy i swoje grzechy oskarża, ten już trzyma się Boga.Oskarża Bóg twoje grzechy, a jeśli i ty je oskarżasz, łaczysz się z Bogiem.Człowiek i grzesznik to niejako dwie rzeczy. To co słyszysz o człowieku, Bóg uczynił; to co słyszysz o grzeszniku, sam człowiek to sprawił. Zgładź to co uczyniłeś, aby Bóg ocalił to, co On uczynił” ( św. Augustyn)
S.M. Arletta Ziółkowska