Wezwani, aby ogłaszać wielkie dzieła Boga
Jak to dobrze, że chrześcijanie różnych wyznań mogą, chcą i pragną modlić się razem. Tak wiele nas łączy, ale jeszcze sporo dzieli.
Tydzień Modlitw o zjednoczenie jest wspólnym świętowaniem, a ono – to świętowanie - jednoczy.
Chrystus założył jeden Kościół, ludzie go podzielili . Zabrakło przebaczenia, prostoty i pokory. I brakuje nam tego w dzisiejszej, współczesnej wspólnocie Kościoła. Dlatego słowa prośby Pana Jezusa z Ostatniej Wieczerzy: „ Spraw Ojcze, aby byli jedno” stają się słowami naszej modlitwy. Nasz Założyciel, św. Alojzy Orione pracował i cierpiał dla jedności Kościoła. Nieudolnie, ale z nadzieją i wiarą naśladujemy w tym św. Alojzego. Każdy z nas na miarę swoich możliwości stawia przęsło mostu, który jednoczy. Niestety, zdarza się, że z naszej winy dokładamy cegiełkę do muru, który dzieli. Isaac Newton powiedział: „Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów”.
Wierzymy i ufamy, że nastąpi Jedna Owczarnia i jeden Pasterz. Jak to się stanie i kiedy pozostaje dla nas wciąż ogromną tajemnicą.
Przypomina mi się pewna opowiastka. Założyciel metodystów John Wesley miał taki sen: Zwiedzając zaświaty stanął przed bramą piekła. Przeczytał informację o godzinach urzędowania i zapukał do drzwi:
Kto u was przebywa?Co za ludzie? Są też katolicy? - spytał diabelskiego odźwiernego.
- O tak wielu – padła odpowiedź
– A anglikanie?
- Wielu – bąknął diabeł
Wesley pytał też o inne odłamy chrześcijańskie i zawsze otrzymał twierdzącą odpowiedź. Również metodystów była cała masa. Przygnębiony poszedł dalej i stanął u bram nieba.Pociągnął za kołatkę i zadał te same pytania. Anioł furtian odpowiadał zawsze: - Nie, nie ma żadnego. Nie ma katolika, nie ma żadnego protestanta, nie ma prawosławnego. Również żadnego metodysty nie uświadczysz. Wesley zdezorientowany wykrzyknął:
- To kto w takim razie mieszka w niebie?
- Tutaj są tylko chrześcijanie – odparł uprzejmie anioł.
Panie, umacniaj nas swoją łaską, abyśmy słowem i czynem budowali jedność między nami. Niech oczy widzą dalej, dostrzegając wieczność, abyśmy już tu na ziemi , poznali piękno zjednoczenia. Amen
Tekst S. M. Arletta Ziółkowska